Jaką rolę w odbudowie turystyki na Teneryfie będzie odgrywać segment MICE?
Już od ponad 10 lat przemysł spotkań to bardzo ważny segment dla Teneryfy i jesteśmy przekonani, że będzie też jednym z motorów napędowych przy restarcie branży w przyszłym roku. Firmy i stowarzyszenia muszą się spotykać, by osobiście dzielić się wiedzą. Po roku zamknięcia wiele z nich już teraz poszukuje kierunków, w których mogłyby się odbyć ich kongresy czy wyjazdy motywacyjne. Chcą je organizować na zewnątrz, by zapewnić maksymalne bezpieczeństwo, ale też skorzystać z dobrodziejstw przyrody. Już teraz otrzymujemy wiele zapytań o możliwość organizacji pobytów dla grup w październiku, co dobrze rokuje na przyszłość.
W jaki sposób Convention Bureau na Teneryfie chce pozyskać klientów z segmentu MICE?
W okresie przestoju nie pozostawaliśmy bierni. Byliśmy w stałym kontakcie z meeting planerami i naszymi partnerami. Wiele hoteli wykorzystało ten czas na modernizację, dziś większość z nich otworzyła się na klientów. Teneryfa zaprezentowała niedawno nowe logo i hasło, jesteśmy na etapie zmiany naszego wizerunku. Pojawiło się wiele nowych form graficznych dopasowanych do potrzeb klientów z różnych branż – samochodowej, farmaceutycznej, technologicznej, itp. To pozwoli organizatorom eventów lepiej poznać Teneryfę i firmy, które specjalizują się w obsłudze MICE.
A jak przekonać uczestników takich imprez do przyjazdu?
Teneryfa zapewnia mix wielu różnych doświadczeń. Przed wszystkim cuda natury, unikalne miejsca, a to wszystko przy średnich temperaturach rocznych wynoszących 23 st. C. Można wybrać się do Parku Narodowego Teide, czy na obserwację wielorybów. Firmy mogą zorganizować prezentację produktów w futurystycznych budynkach, ale też uczestniczyć w różnych wydarzeniach kulturalnych. Najważniejsze w tym wszystkim jest to, że na Teneryfę jest łatwo dotrzeć, dzięki temu, że nasze dwa lotniska międzynarodowe obsługują połączenia z ponad 160 kierunków, również nasze hotele należą do jednych z najlepszych w Hiszpanii.
Jakie trendy uwidocznią się po pandemii w segmencie MICE?
Technologia na tyle się już rozwinęła, że część podróży służbowych zastąpią wydarzenia wirtualne. Obserwujemy jednak, że istnieje duża potrzeba spotykania się osobiście, ale w formie hybrydowej, w połączeniu ze zdalnymi wystąpieniami osób, które nie mogą przyjechać. Jesteśmy przekonani, że nowoczesne narzędzia będą odgrywać dużą rolę w kształtowaniu formy wydarzeń. Uczestnicy nie chcą już być biernymi słuchaczami, chcą się angażować, decydować, o czym się mówi i kogo się słucha. Networking, który wcześniej odbywał się głównie w czasie przerw kawowych, dziś prowadzony jest także w trakcie sesji plenarnych.
Jak opisałby Pan ofertę, którą Teneryfa kieruje do branży MICE?
Poza wspomnianą siatką połączeń, oferujemy ponad 60 tys. miejsc noclegowych w 4- i 5-gwiazdkowych hotelach, pięć centrów kongresowych dla 4,5 tys. uczestników i wiele możliwości zagospodarowania czasu wolnego. Poza tym współpracujemy z profesjonalnymi organizatorami, którzy dbają o to, by wydarzenia odbywały się zgodnie z zasadami zrównoważonego rozwoju. Nie bez znaczenia jest fakt, że dzięki klimatowi wiele z nich może być prowadzonych na zewnątrz nawet w środku zimy. Wyspa nie jest duża – od północy na południe ciągnie się przez ok. 100 km, ale oferuje wiele – od spacerów po puszczy, przez tereny wulkaniczne aż po zwiedzanie zabytków z listy Unesco.
A w czym Teneryfa się specjalizuje? Dla jakich branż wizyta na wyspie może być najbardziej atrakcyjna?
Teneryfa to nie tylko kierunek turystyczny. Odnosimy też sukcesy na polu naukowym, a takie instytucje jak Instituto Astrofísico de Canarias, czy Izaña Observatory to jedne z najważniejszych centrów badawczych na świecie. ITER (Instituto Tecnológico de Energías Renovables) działa w obszarze czystych źródeł energii, a Instituto de Enfermedades Tropicales zajmuje się badaniami chorób tropikalnych. Także University of La Laguna i Tech University odnoszą swoje sukcesy. MG fot. webtenerife.com