Strona główna  |  Wydawnictwo  |  Wydania cyfrowe  |  Kontakt  |  Reklama
Najnowszy numer »

 
Aktualności

»


FELIETON

Krzysztof Gawrych komentuje
Rojek, Minta i podsumowanie roku

Jak podsumować rok 2022 w branży eventowej? Takie pytanie w grudniu nasuwa się samo. Tym bardziej, że to, zdaje się, trzeci rok z serii przełomowych. Wydaje się jednocześnie bardzo długi i bardzo krótki. Jedni mówią: „tyle się wydarzyło”, inni: „nie wiem, kiedy minął”.


W tym roku rzeczywiście wróciliśmy na swoje eventowe tory. W marcu, w zasadzie pandemia została odwołana. Ale na decyzje dotyczące organizacji eventów, co oczywiste, wpłynął znacząco atak Rosji na Ukrainę. Wojna u naszego sąsiada wpłynęła na naszą branżę wewnętrznie i zewnętrznie. Firmy wycofywały się z organizacji wydarzeń dla swoich pracowników czy klientów, przenosząc budżety na działania pomocowe lub uznawszy, że to zły moment, aby świętować, celebrować czy się integrować. Natomiast na zewnątrz postrzegano Polskę jako kraj frontowy, niebezpieczny, na granicy wojny. Kraj, który mierzy się z kryzysem uchodźczym. Choć postrzeganie to miało niewiele wspólnego ze stanem faktycznym, było wystarczającym powodem, aby kongresy, konferencje, nie mówiąc już o incentive travel, planowane w Polsce odwoływać. Późna wiosna i lato pokazały jednak, że wydarzenia na żywo są bardzo potrzebne, wręcz niezastąpione, zarówno w kontekście biznesowym, społecznym, spędzania czasu wolnego, obcowania z kulturą. Wydarzenia wróciły ze zdwojoną siłą – począwszy od firmowych integracji, przez naukowe i branżowe konferencje, targi, pikniki, na koncertach i festiwalach skończywszy. Wszędzie doświadczaliśmy ogromnego zaangażowania organizatorów, wykonawców wreszcie uczestników, którzy wypełniali eventowe przestrzenie po brzegi czy od ręki wręcz wykupywali bilety na festiwale, w tym roku przeżywające prawdziwy boom.

Wydarzenia były co prawda nieco inne, bo wszyscy na każdym etapie projektowania i realizacji patrzymy na nie przez pryzmat wpływu na środowisko i społeczność, widzimy „energetyczne” wyzwanie, szukamy głębszego sensu i ważnego powodu do ich organizacji, staramy się, aby były jak najbardziej elastyczne i dostępne dla każdego, wiemy, że komponent digitalowy – choćby w postaci streamingu – to w przypadku wielu formatów must have. Organizatorzy mierzyli się z brakiem ludzi, szukali modelu współpracy (choćby uwzględniającego zmienność okoliczności i możliwości anulowania projektów) adekwatnego do obecnej sytuacji, na nowo budowali relacje. Wydaje się więc, że ten rok, bardzo „gęsty” w działania, budowanie profesjonalnych relacji w branży, implementowania mega trendów, można by podsumować jako dobry. I to mogłaby być pointa mojej wypowiedzi, stanowi jednak długi wstęp do wątku, który zdecydowanie na koniec 2022 postrzeganie tego roku zepsuł.

Chodzi o aferę wokół Great September w Łodzi, przedsięwzięcia, którego twórcą jest Artur Rojek. Działacz kulturalny Łukasz Minta, który współpracował z muzykiem nad stworzeniem tego wydarzenia, zarzucił Arturowi Rojkowi i jego żonie Annie (prezes fundacji Independent – organizator festiwalu), że z ich winy popadł w długi, podkreślił także styl współpracy, który jego zdaniem daleki był od standardów. Całą sytuację opisał szczegółowo w mediach społecznościowych. Według Łukasza Minty, Anna Rojek nie przygotowała umowy, która potwierdzałaby działalność Minty jako współorganizatora. Twierdzi również, że spór o umowę zakończył się oczernianiem go w łódzkim ratuszu. W efekcie Minta wycofał się z organizacji wydarzenia, ale miał zostać z długami.

Anna Rojek w wydanym oświadczeniu twierdzi, że wersja wydarzeń przedstawiona przez Łukasza Mintę jest nieprawdziwa. Czytamy w nim o rzekomych zaniechaniach Minty jako producenta wykonawczego festiwalu (nie współorganizatora), wskutek których wydarzenie nie mogło być zrealizowane w pierwotnie uzgodnionym z miastem Łódź terminie. Twierdzi również, że Minta nie przedstawił dokumentacji, która potwierdzałaby poniesione przez niego koszty i umożliwiałaby rozliczenie zaliczki, a teraz chce wywołać medialny skandal.

Do dyskusji w mediach społecznościowych dołączył Artur Rojek, a Łukasz Minta poinformował, odnosząc się krótko do oświadczenia i wpisów Rojków, że idzie do sądu.

Sytuacja bardzo przykra, pokazująca tę patologiczną stronę branży, o której oficjalnie z podaniem nazwisk mówimy rzadko. Przykra dla obu stron, ale także dla nas. Choć mam nadzieję, że znajdzie rozstrzygnięcie i może będzie istotnym krokiem – bo to „duży” temat – do zmian na naszym rynku. Są bardzo potrzebne i w tym nadchodzącym roku właśnie ich nam wszystkim życzę.

2022-12-12 10:20:00

powrót

Dołącz do dyskusji na stronie

»

Komentarz:
Text:
Podpis:
Nazwa:
WWW:

Wysłanie komentarza oznacza ze zgadzam się na regulamin.
Dołącz do dyskusji na FB

»

 
.

»

Ludzie branży

»

Personalnie... 
Iwona Głuchowska 

Dyrektor Sprzedaży i Marketingu, Cluster Warsaw w Radisson Hotel Group.

 

O sobie: 

Od maja 2022 r. jest Dyrektorem Sprzedaży i Marketingu, Cluster Warsaw w Radisson Hotel Group  Wcześniej pracowała jako Director of Cluster Sales Leisure and MICE – Holiday Inn Gdańsk, Holiday Inn Warsaw, Intercontinental Warsaw, Holiday Inn Champion; Director of Sales – Holiday Inn Warsaw City. Kierowała też sprzedażą w Airport Hotel Okęcie****, Scandic AG**** – Warsaw i w Orbis SA w Warszawie. Ukończyła Wyższą Szkołę Ekonomiczną w Warszawie. Przykłada dużą wagę do zachowania równowagi między pracą a życiem prywatnym. Jej hobby to aranżacja zieleni w ogrodzie, przede wszystkim kwiaty. Książka, to najchętniej fantasy, ale największą sympatią darzy swojego psa i dwa koty.

.

»

Newsletter

»

Zamów newsletter